Pierwsza warka uwarzona w 07.2016 wyszła ok, ale daleko od oczekiwań wobec smaku tego piwa. Więc w kwietniu 2017 postanowiliśmy powtórzyć to piwo bogatsi o kilka nowych piwowarskich doświadczeń zdobytych w międzyczasie i z nieco uzupełnionym sprzęcie.

W obecnej chwili (23.05.2017) jest dopiero świeżo po zabutelkowaniu więc jeszcze trudno ocenić ale wstępna ocena w trakcie rozlewu pozwala mieć nadzieję, że wyjdzie znacznie lepiej. Nie ma tak wyraźnych wad smak jak warka #1 jest wyraźnie mocniejsze. Odfermentowało trochę lepiej niż poprzednie. Warka #1 fermentowała dużo krócej i w zasadzie nie bardzo chciała już pracować. Warka #2 stała 2 tygodnie dłużej i co prawda bardzo leniwie bo leniwie bardzo ale jeszcze sobie pracowała co samo w sobie dobrze o niej świadczy.

Skoro robimy piwo w stylu Bitter to czy nie kojarzy się to brzmieniowo z niemieckim ‘Bitte’? A skoro tak to dalsza droga jest już oczywista. Nasz doktorek Z Team Fortress wszak jest z pochodzenia niemcem.

Poznajcie doktora i jego Übercharge

Opis warki #1:

Ciągle prześladują nas estry. Dużo słabsze i mniej drażniące smakowo niż wcześniejszych piwach ale niestety ciągle obecne.  Chmiel bardzo słabo wyczuwalny. Po wyleżakowaniu przez 9 miesięcy bardzo ładnie uwydatnił się chmiel a estry mocno złagodziły.